W Rokitnie doszło do incydentu drogowego, gdy 34-letni mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Mieszkańcy usłyszeli głośny huk, co skłoniło jedną z kobiet do powiadomienia służb ratunkowych. Po przybyciu policji okazało się, że kierowca nie miał prawa jazdy, a jego samochód nie był ubezpieczony ani nie przeszedł wymaganych badań technicznych.
Do zdarzenia doszło w środę, 12 listopada, na jednej z ulic Rokitna. Z relacji świadków wynika, że kierujący osobowym audi zbyt szybko jechał, co mogło prowadzić do utraty kontroli nad pojazdem. Na miejscu interwencji policjanci ustalili, że mężczyzna, będący odpowiedzialnym za kolizję, miał szereg uchybień w zakresie przepisów drogowych.
Podczas kontroli policja odkryła, że 34-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Dodatkowo, jego samochód nie miał ważnych badań technicznych oraz obowiązkowego ubezpieczenia. Co więcej, dowód rejestracyjny pojazdu został zatrzymany już w lutym. Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia, jednak uszkodzone ogrodzenie oraz samochód przyprawiają o poważne konsekwencje prawne dla kierowcy, którego sprawa trafi do sądu.
Źródło: Policja Międzyrzecz
Oceń: 34-latek bez prawa jazdy wjechał w ogrodzenie w Rokitnie
Zobacz Także



